Palące się w ciemności znicze
Palące się w ciemności znicze
Palące się w ciemności znicze

dziecko

dziecko

dziecko

emocje

emocje

emocje

śmierć

śmierć

śmierć

strata

strata

strata

Jak rozmawiać z dziećmi o śmierci?

Jak rozmawiać z dziećmi o śmierci?

Sonia Grad-Parzyszek
Sonia Grad-Parzyszek
Sonia Grad-Parzyszek

5 min czytania

5 min czytania

|

31 paź 2025

31 paź 2025

Przed nami Dzień Wszystkich Świętych, Dzień Zaduszny, większość z nas odwiedzi w tym czasie cmentarze, aby upamiętnić naszych zmarłych bliskich. Gdy odwiedzamy z dziećmi groby najbliższych mogą pojawić się pytania o śmierć. 

W pracy gabinetowej rodzice często ujawniają, że nie rozmawiają z dziećmi o śmierci, a nawet unikają tych rozmów, zatajają, że umarła dawno nie widziana babcia, ciocia, a nawet chomik (po prostu kupują nowego chomika). Ukrywają własną żałobę po śmierci bliskich im osób.

Najczęstszą intencją dorosłych w takiej sytuacji jest chęć ochronienia dziecka przed przykrymi emocjami. Często także niewiedza jak wprowadzić temat śmierci w codzienne życie. 

Sposób, w jaki rozmawiamy  z dziećmi o śmierci oraz sposób w jaki o niej milczymy, wpływa na ich późniejsze podejście do tego tematu i umiejętność radzenia sobie ze stratą w dorosłym życiu.

Kiedy rozmawiać z dziećmi o śmierci?

Rozmowa o śmierci z dzieckiem powinna się odbyć w naturalnych ku temu sytuacjach:

🍂 gdy dziecko zadaje nam pytania o śmierć, umieranie, ciekawi je co się dzieje po śmierci 
🍂 poważna choroba znanej nam osoby
🍂 zasłyszane doniesienia medialne o śmierci jakiejś osoby
🍂 śmierć zwierzątka
🍂 śmierć członka rodziny 
🍂 śmierć bliskiej osoby kolegi z przedszkola/szkoły 
🍂 odwiedziny na cmentarzu
🍂 czas przed świętami wielkanocnymi, gdy rozważamy śmierć i zmartwychwstanie Jezusa itp.

Nie ma złego czasu na rozmowę z dzieckiem o śmierci

Czasami rodzice wyrażają wątpliwość czy odpowiadanie na pytania dziecka o umieranie przy obiedzie, w toalecie, na rodzinnym spacerze jest odpowiednie. TAK jest odpowiednie. 

To my dorośli wkładamy w te sytuacje nasz lęk. Obawiamy się, że „zrobi się smutno”, że taka rozmowa wpłynie na nastrój spotkania rodzinnego albo „że nie wypada o tym mówić”, że potrzebny jest jakiś wyjątkowy, specjalny moment. A przecież śmierć nie wybiera specjalnego, wyjątkowego momentu, po prostu przychodzi. Warto tak potraktować także rozmowę o śmierci. 

Rozmowa o śmierci z dzieckiem powinna być przede wszystkim  dostosowana do jego wieku i poziomu rozwoju. Co innego powiemy 3-5 latkowi a zupełnie co innego 12 latkowi. 

Dzieci w wieku  przedszkolnym i wczesnoszkolnym będą potrzebowały konkretu, czegoś namacalnego aby pojąć czym jest śmierć np. iść na cmentarz i zobaczyć, dotknąć nagrobka gdzie teraz jest ciało babci, obejrzeć ilustracje w książeczce, a nawet pobawić się w pogrzeb klockami i laleczkami itp. 

Nastolatek tego konkretu dla zrozumienia czym jest śmierć już potrzebował nie będzie w tak dużym stopniu. Potrafi już myśleć abstrakcyjnie i wyobrazić sobie, że ciało jest w grobie, a dusza w Niebie, jest w stanie zrozumieć, że choroba może skończyć się śmiercią, nawet jeśli nie towarzyszył umierającej osobie. 

Jak oswajać śmierć w rozmowach z dziećmi?

🍁 bądź szczery, dzieciom należy mówić prawdę językiem dostosowanym do ich wieku
🍁 unikaj eufemizmów i niejasności typu „zasnął na zawsze” "odszedł” "nie ma go już z nami",  takie słowa mogą utrzymywać dziecko w błędnym przekonaniu, że zmarła osoba wróci, a także wzbudzać lęk przed snem lub poczucie porzucenia
🍁 używaj prostych, konkretnych słów jak „śmierć”, „umieranie”, „zmarł”
🍁 wyjaśniaj biologiczne aspekty śmierci: ciało przestaje działać, nie oddycha, nie czuje
🍁 pozwól na emocje, wszystkie emocje po wiadomości o śmierci są w porządku
🍁 ze spokojem reaguj na różne zachowania dziecka tj płacz, śmiech, tupanie, rysowanie o tematyce śmierci, zabawa w pogrzeb, szybki powrót do zabawy, nauki po informacji o śmierci  
🍁 pozwól zadawać pytania i odpowiadaj na nie cierpliwie i szczerze, a jeśli nie znasz odpowiedzi, przyznaj to
🍁 nie zmuszaj do rozmowy, ale bądź gotowy gdy dziecko będzie chciało rozmawiać
🍁 jeśli rozmowy o śmierci są dla Ciebie zbyt trudne lub sam masz dużo negatywnych przekonań dotyczących umierania, zadbaj aby dziecko mogło porozmawiać także z dorosłym o innym punkcie widzenia niż Twój, dorosłym mniej emocjonalnie reagującym w danym momencie (mąż, żona, babcia, dziadek itp.), a sam zadbaj o siebie, poszukaj wsparcia u partnera, przyjaciółki, księdza, terapeuty dla lepszego zrozumienia czemu właśnie temat śmierci tak Cię porusza 

PAMIĘTAJ, dzieci uczą się na drodze modelowania, a modelem są rodzice. To jakie Ty masz przekonania i stosunek do śmierci wpłynie na stosunek do niej Twoich dzieci.

🍁 zachowaj równowagę między prawdą, a nadzieją
🍁 wyjaśniaj i pokazuj, że śmierć jest naturalną częścią życia, wykorzystuj naturalne sytuacje (martwy ptak, zwiędły kwiat) do rozmowy o umieraniu
🍁 warto budować zdrowe przekonania np., że większość ludzi żyje długo, cmentarz to spokojne, bezpieczne miejsce itp
🍁 podziel się własnymi przekonaniami na temat życia po śmierci, jeśli dziecko pyta
🍁 odwiedzaj cmentarz np w Dniu Wszystkich Świętych (nawet jeśli nikogo jeszcze nie pochowaliście w rodzinie lub jesteś osobą niewierzącą), to okazja do rozmowy o pochówku, tradycjach, zwyczaju odwiedzania grobów itp.
🍁 pozwól dziecku uczestniczyć w rytuałach pochówku, stypie (jeśli chce i rozwija się prawidłowo w sferze emocji), unikanie pogrzebów z intencją nadmiernego chronienia dziecka przed przykrymi emocjami może przynieść więcej szkody niż pożytku

UWAGA! Wyjątek stanowią maluchy do 5r.ż które w związku w uwarunkowaniami psychofizycznymi mogą po prostu nie wytrwać na długiej ceremonii. Co wtedy? 

🍂 zabierz dziecko tylko na stypę lub część cmentarną pochówku (najbardziej zrozumiała i konkretna dla maluchów cześć)
🍂 pozwól dziecku obserwować jak szykujesz się na pogrzeb, wykorzystaj to jako okazję do rozmowy o emocjach, o tradycjach np stosownym stroju na pogrzeb itp
🍂 pozwól maluchowi przygotować laurkę lub wybrać kwiaty, które położysz na grobie na pogrzebie
🍂 odpowiedź na pytania dziecka po Twoim powrocie z pogrzebu 
🍂 wybierz się z maluchem na cmentarz w następnych dniach po ceremonii, aby mógł zobaczyć miejsce pochówku, kwiaty, znicze, to często okazja do rozmowy z rodzicem o stracie
🍂 nie kryj swojej żałoby, ale też nie eksponuj jej nadmiernie; pozwól dziecku zobaczyć jak się smucisz i jak sobie z tym radzisz; jeśli jednak żałoba jest dla Ciebie czasem bardzo trudnym (np utrudnia codzienne funkcjonowanie) zadbaj o pomoc dla siebie, aby pomimo żałoby być jednocześnie wystarczająco dobrym rodzicem i/lub zabezpieczyć potrzeby dziecka (np skorzystać z pomocy innych dorosłych).
🍁 Pomocna może okazać się literatura dotykająca tematyki śmierci czytana wspólnie z dorosłym.

Kilka polecajek książkowych dla rodziców i dzieci oswajających tematykę śmierci

🍂 Elisabeth Helland Larsen „Jestem śmierć”.
🍂 Alicja Dyrda „Ostatni dżem babci”.
🍂 Izabel Minkos Martins „Dokąd idziemy, kiedy znikamy?”
🍂 Leo F. Buscaglia „Jesień liścia Jasia”.
🍂 Pernilla Stalfelt „Mała książka o śmierci”.

Moje ulubione to „Jestem śmierć” i „Jesień liścia Jasia”.

Pamiętaj, śmierć to naturalny element życia.  Sposób, w jaki rozmawiamy  z dziećmi o śmierci oraz sposób w jaki o niej milczymy, wpływa na ich późniejsze podejście do tego tematu i umiejętność radzenia sobie ze stratą w dorosłym życiu.

Przed nami Dzień Wszystkich Świętych, Dzień Zaduszny, większość z nas odwiedzi w tym czasie cmentarze, aby upamiętnić naszych zmarłych bliskich. Gdy odwiedzamy z dziećmi groby najbliższych mogą pojawić się pytania o śmierć. 

W pracy gabinetowej rodzice często ujawniają, że nie rozmawiają z dziećmi o śmierci, a nawet unikają tych rozmów, zatajają, że umarła dawno nie widziana babcia, ciocia, a nawet chomik (po prostu kupują nowego chomika). Ukrywają własną żałobę po śmierci bliskich im osób.

Najczęstszą intencją dorosłych w takiej sytuacji jest chęć ochronienia dziecka przed przykrymi emocjami. Często także niewiedza jak wprowadzić temat śmierci w codzienne życie. 

Sposób, w jaki rozmawiamy  z dziećmi o śmierci oraz sposób w jaki o niej milczymy, wpływa na ich późniejsze podejście do tego tematu i umiejętność radzenia sobie ze stratą w dorosłym życiu.

Kiedy rozmawiać z dziećmi o śmierci?

Rozmowa o śmierci z dzieckiem powinna się odbyć w naturalnych ku temu sytuacjach:

🍂 gdy dziecko zadaje nam pytania o śmierć, umieranie, ciekawi je co się dzieje po śmierci 
🍂 poważna choroba znanej nam osoby
🍂 zasłyszane doniesienia medialne o śmierci jakiejś osoby
🍂 śmierć zwierzątka
🍂 śmierć członka rodziny 
🍂 śmierć bliskiej osoby kolegi z przedszkola/szkoły 
🍂 odwiedziny na cmentarzu
🍂 czas przed świętami wielkanocnymi, gdy rozważamy śmierć i zmartwychwstanie Jezusa itp.

Nie ma złego czasu na rozmowę z dzieckiem o śmierci

Czasami rodzice wyrażają wątpliwość czy odpowiadanie na pytania dziecka o umieranie przy obiedzie, w toalecie, na rodzinnym spacerze jest odpowiednie. TAK jest odpowiednie. 

To my dorośli wkładamy w te sytuacje nasz lęk. Obawiamy się, że „zrobi się smutno”, że taka rozmowa wpłynie na nastrój spotkania rodzinnego albo „że nie wypada o tym mówić”, że potrzebny jest jakiś wyjątkowy, specjalny moment. A przecież śmierć nie wybiera specjalnego, wyjątkowego momentu, po prostu przychodzi. Warto tak potraktować także rozmowę o śmierci. 

Rozmowa o śmierci z dzieckiem powinna być przede wszystkim  dostosowana do jego wieku i poziomu rozwoju. Co innego powiemy 3-5 latkowi a zupełnie co innego 12 latkowi. 

Dzieci w wieku  przedszkolnym i wczesnoszkolnym będą potrzebowały konkretu, czegoś namacalnego aby pojąć czym jest śmierć np. iść na cmentarz i zobaczyć, dotknąć nagrobka gdzie teraz jest ciało babci, obejrzeć ilustracje w książeczce, a nawet pobawić się w pogrzeb klockami i laleczkami itp. 

Nastolatek tego konkretu dla zrozumienia czym jest śmierć już potrzebował nie będzie w tak dużym stopniu. Potrafi już myśleć abstrakcyjnie i wyobrazić sobie, że ciało jest w grobie, a dusza w Niebie, jest w stanie zrozumieć, że choroba może skończyć się śmiercią, nawet jeśli nie towarzyszył umierającej osobie. 

Jak oswajać śmierć w rozmowach z dziećmi?

🍁 bądź szczery, dzieciom należy mówić prawdę językiem dostosowanym do ich wieku
🍁 unikaj eufemizmów i niejasności typu „zasnął na zawsze” "odszedł” "nie ma go już z nami",  takie słowa mogą utrzymywać dziecko w błędnym przekonaniu, że zmarła osoba wróci, a także wzbudzać lęk przed snem lub poczucie porzucenia
🍁 używaj prostych, konkretnych słów jak „śmierć”, „umieranie”, „zmarł”
🍁 wyjaśniaj biologiczne aspekty śmierci: ciało przestaje działać, nie oddycha, nie czuje
🍁 pozwól na emocje, wszystkie emocje po wiadomości o śmierci są w porządku
🍁 ze spokojem reaguj na różne zachowania dziecka tj płacz, śmiech, tupanie, rysowanie o tematyce śmierci, zabawa w pogrzeb, szybki powrót do zabawy, nauki po informacji o śmierci  
🍁 pozwól zadawać pytania i odpowiadaj na nie cierpliwie i szczerze, a jeśli nie znasz odpowiedzi, przyznaj to
🍁 nie zmuszaj do rozmowy, ale bądź gotowy gdy dziecko będzie chciało rozmawiać
🍁 jeśli rozmowy o śmierci są dla Ciebie zbyt trudne lub sam masz dużo negatywnych przekonań dotyczących umierania, zadbaj aby dziecko mogło porozmawiać także z dorosłym o innym punkcie widzenia niż Twój, dorosłym mniej emocjonalnie reagującym w danym momencie (mąż, żona, babcia, dziadek itp.), a sam zadbaj o siebie, poszukaj wsparcia u partnera, przyjaciółki, księdza, terapeuty dla lepszego zrozumienia czemu właśnie temat śmierci tak Cię porusza 

PAMIĘTAJ, dzieci uczą się na drodze modelowania, a modelem są rodzice. To jakie Ty masz przekonania i stosunek do śmierci wpłynie na stosunek do niej Twoich dzieci.

🍁 zachowaj równowagę między prawdą, a nadzieją
🍁 wyjaśniaj i pokazuj, że śmierć jest naturalną częścią życia, wykorzystuj naturalne sytuacje (martwy ptak, zwiędły kwiat) do rozmowy o umieraniu
🍁 warto budować zdrowe przekonania np., że większość ludzi żyje długo, cmentarz to spokojne, bezpieczne miejsce itp
🍁 podziel się własnymi przekonaniami na temat życia po śmierci, jeśli dziecko pyta
🍁 odwiedzaj cmentarz np w Dniu Wszystkich Świętych (nawet jeśli nikogo jeszcze nie pochowaliście w rodzinie lub jesteś osobą niewierzącą), to okazja do rozmowy o pochówku, tradycjach, zwyczaju odwiedzania grobów itp.
🍁 pozwól dziecku uczestniczyć w rytuałach pochówku, stypie (jeśli chce i rozwija się prawidłowo w sferze emocji), unikanie pogrzebów z intencją nadmiernego chronienia dziecka przed przykrymi emocjami może przynieść więcej szkody niż pożytku

UWAGA! Wyjątek stanowią maluchy do 5r.ż które w związku w uwarunkowaniami psychofizycznymi mogą po prostu nie wytrwać na długiej ceremonii. Co wtedy? 

🍂 zabierz dziecko tylko na stypę lub część cmentarną pochówku (najbardziej zrozumiała i konkretna dla maluchów cześć)
🍂 pozwól dziecku obserwować jak szykujesz się na pogrzeb, wykorzystaj to jako okazję do rozmowy o emocjach, o tradycjach np stosownym stroju na pogrzeb itp
🍂 pozwól maluchowi przygotować laurkę lub wybrać kwiaty, które położysz na grobie na pogrzebie
🍂 odpowiedź na pytania dziecka po Twoim powrocie z pogrzebu 
🍂 wybierz się z maluchem na cmentarz w następnych dniach po ceremonii, aby mógł zobaczyć miejsce pochówku, kwiaty, znicze, to często okazja do rozmowy z rodzicem o stracie
🍂 nie kryj swojej żałoby, ale też nie eksponuj jej nadmiernie; pozwól dziecku zobaczyć jak się smucisz i jak sobie z tym radzisz; jeśli jednak żałoba jest dla Ciebie czasem bardzo trudnym (np utrudnia codzienne funkcjonowanie) zadbaj o pomoc dla siebie, aby pomimo żałoby być jednocześnie wystarczająco dobrym rodzicem i/lub zabezpieczyć potrzeby dziecka (np skorzystać z pomocy innych dorosłych).
🍁 Pomocna może okazać się literatura dotykająca tematyki śmierci czytana wspólnie z dorosłym.

Kilka polecajek książkowych dla rodziców i dzieci oswajających tematykę śmierci

🍂 Elisabeth Helland Larsen „Jestem śmierć”.
🍂 Alicja Dyrda „Ostatni dżem babci”.
🍂 Izabel Minkos Martins „Dokąd idziemy, kiedy znikamy?”
🍂 Leo F. Buscaglia „Jesień liścia Jasia”.
🍂 Pernilla Stalfelt „Mała książka o śmierci”.

Moje ulubione to „Jestem śmierć” i „Jesień liścia Jasia”.

Pamiętaj, śmierć to naturalny element życia.  Sposób, w jaki rozmawiamy  z dziećmi o śmierci oraz sposób w jaki o niej milczymy, wpływa na ich późniejsze podejście do tego tematu i umiejętność radzenia sobie ze stratą w dorosłym życiu.